Międzynarodowe sprawy rodzinne
W sytuacji, kiedy jedno z rodziców postanawia zmienić kraj zamieszkania i, bez zgody drugiego rodzica, zabrać ze sobą dziecko, rodzi się problem związany z ustaleniem, przed sądami którego państwa powinny toczyć się sprawy dotyczące dziecka. Innymi słowy, który kraj ma jurysdykcję.
Obowiązującym aktem prawnym w zakresie jurysdykcji, uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach rodzinnych, w tym dotyczących odpowiedzialności rodzicielskiej oraz uprowadzenia dziecka za granicę, jest Rozporządzenie (UE) z dnia 25 czerwca 2019 r., które ma na celu zapewnienie skuteczniejszej ochrony dzieci i rodziców w transgranicznych sporach rodzinnych, w tym w kwestiach dotyczących pieczy nad dzieckiem, kontaktów z dzieckiem i uprowadzenia dziecka. Trzeba zaznaczyć, że rozporządzenie to ma zastosowanie we wszystkich państwach członkowskich UE z wyjątkiem Danii. Nie ma zatem zastosowania z przypadku spraw dotyczących Wielkiej Brytanii. W tym wypadku jurysdykcja sądu zagranicznego w sprawach dotyczących dziecka musi być oceniana zgodnie z międzynarodowymi standardami prawnymi, a w szczególności z:
Zgodnie z powyższym reżimem, kluczowym i wyłącznym kryterium ustalenia jurysdykcji jest miejsce zwykłego pobytu dziecka (habitual residence) w chwili wszczęcia postępowania (art. 5 i 8 Konwencji haskiej z 1996 r.). Brak zwykłego pobytu na terytorium danego państwa eliminuje możliwość uznania sądu tego państwa za właściwy.
miejsce zwykłego pobytu dziecka - habitual residence jako warunek jurysdykcji
Konwencja haska z 1996 r. przyznaje jurysdykcję w sprawach odpowiedzialności rodzicielskiej wyłącznie sądowi państwa, w którym dziecko ma miejsce zwykłego pobytu (art. 5 ust. 1). Jurysdykcja ta powstaje automatycznie z chwilą przeniesienia habitual residence, bez konieczności formalnego stwierdzenia. Dodatkowo art. 5 ust. 2 wyklucza możliwość „podwójnej jurysdykcji” – wyłącznie sąd miejsca pobytu ma kompetencje materialne, a art. 7 Konwencji przewiduje możliwość utrzymania jurysdykcji przez sąd państwa wcześniejszego pobytu tylko w sytuacji bezprawnego uprowadzenia – co w niniejszej sprawie nie występuje, albowiem nie naruszono żadnych praw opiekuńczych drugiego rodzica.
Ponadto, zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz sądów angielskich „Habitual residence is determined based on the integration of the child in a social and family environment. Physical presence and permanence of intention are decisive.” (Re A [2009] UKSC 60, Re B [2016] UKSC 4)
Brak habitual residence w Anglii na dzień wszczęcia postępowania, tj. w sytuacji kiedy w chwili złożenia pierwszego wniosku przez rodzica dziecko nie przebywało na terenie Wielkiej Brytanii, habitual residence dziecka znajdowało się w innym państwie, na przykład w Polsce, wyklucza jurysdykcję sądu angielskiego zgodnie z art. 5 ust. 1 Konwencji haskiej z 1996 r.
Jako szczególną należy zakwalifikować sytuację, w której w chwili wyjazdu dziecka z Wielkiej Brytanii ojciec nie posiadał parental responsibility ( np. nie był wpisany do aktu urodzenia, brak było orzeczenia sądu, brak porozumienia z matką), ani nie było wydanego żadnego orzeczenia sądu brytyjskiego o zakazie wyjazdu, zakazie zmiany miejsca zamieszkania ani jakiegokolwiek środka zabezpieczającego.
Zgodnie z art. 7 ust. 1 lit. a Konwencji haskiej 1996 r., warunkiem utrzymania jurysdykcji przez sąd państwa pierwotnego jest, aby usunięcie dziecka było „bezprawne” – tj. naruszało prawa opiekuńcze drugiego rodzica wykonywane w sposób rzeczywisty. W sytuacji kiedy ojciec takich praw nie miał – nie można mówić o bezprawnym usunięciu dziecka.
Stanowisko to znajduje potwierdzenie w orzecznictwie oraz literaturz, przykładowo :
„A person without parental responsibility cannot invoke Article 7 of the Hague Convention 1996 as a basis to retain jurisdiction.”
(Re D (A Child) [2019] EWHC 2305 (Fam))
„Władza jurysdykcyjna sądu opiekuńczego nie może być ograniczana orzeczeniem sądu zagranicznego, jeśli nie istnieje w dacie orzekania realna i aktualna więź dziecka z tym państwem.”
– prof. M. Andrzejewski, Prawo rodzinne i opiekuńcze, 2023
Z kolei TSUE (C-499/15) podkreślił, że:
„Jurysdykcja sądu opiera się na miejscu zwykłego pobytu dziecka, a nie na arbitralnym wskazaniu przez stronę postępowania.”
Każdorazowo sądy danego państwa zobowiązane są badać, czy nie zaistniały przesłanki do przyjęcia jurysdykcji wyjątkowej przewidzianej w art. 11 Konwencji haskiej 1996, zgodnie z którym:
We wszystkich wypadkach nie cierpiących zwłoki, organy każdego z Umawiających się Państw, na którego terytorium znajduje się dziecko lub majątek do niego należący, są właściwe do podjęcia koniecznych środków ochrony - (jurysdykcja w sytuacji niezwłocznej konieczności ochrony dziecka) ,
oraz w art. art. 8 ww. Konwencji , zgodnie z którym :
- albo zwrócić się do tego organu bezpośrednio lub przy pomocy organu centralnego tego Państwa, o przejęcie jurysdykcji celem podjęcia środków ochrony, jakie uzna za konieczne,
- albo zawiesić postępowanie i prosić strony o złożenie takiego wniosku do organu tego drugiego Państwa.
(tzw. „forum conveniens”).
Skutkiem braku jurysdykcji materialnej sądu jest to, że wszystkie wydane przez taki sąd orzeczenia są dotknięte wadą nieważności (nieważność z mocy prawa – ang. nullity for want of jurisdiction),
Zgodnie z artykułem 9 Konwencji
- albo wystąpić do właściwego organu w Umawiającym się Państwie zwykłego pobytu dziecka, bezpośrednio lub przy pomocy organu centralnego tego Państwa, o pozwolenie na przejęcie jurysdykcji celem podjęcia środków ochrony, jakie uważają za konieczne,
- albo prosić strony o przedłożenie takiego wniosku organom Państwa zwykłego pobytu dziecka.